Posążek z białego kamienia.JPG Posążek z białego kamienia.JPG Rozmiar 35 KB Posążek z białego kamienia Gdy ciebie zobaczyłem z pod jaśminu cienia W szemrzącej wodzie nad nią nachyloną Włosy wilgotne na nich srebrne perły strumienia Zobaczyłem, zamarłem widokiem serca tchnienia Widziałem ciebie w gracji za trzciną zieloną Świeżą, młodzieńczą do życia wzbudzoną Zerkałem na ciebie niby od niechcenia W sercu rzeźbiłem twój posążek z białego kamienia Postaci sto przybiera moja osoba I ciebie w sto postaci w piękno przyobleka Jaśminem co przybyłaś do mnie z daleka Perlistą w strumieniu, pełnią życia jak rwąca rzeka Widzę ciebie wysoko w tęczy ponad chmurą Moje serce łomocze piorunami Zaniosę ciebie na łąki, pośród kwiatów Zaśpiewam pieśń miłości nad pieśniami Autor:slonzok-knipser zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl btobpoland.keep.pl